Na Rynku Głównym w Krakowie uroczyście rozświetlono choinkę. "Zaczęła się prawdziwa magia świąt" – mówili naszemu reporterowi mieszkańcy, którzy dziś pojawili się podczas pierwszego w tym roku zapalenia światełek na największym bożonarodzeniowym drzewku w stolicy Małopolski.
W tym roku choinka ma złoto-srebrne kolory. Konferansjer ze sceny poinformował, że lampki na drzewku pochłaniają mniej prądu niż czajnik elektryczny.
15-metrowy świerk, pochodzący z małopolskich lasów, został ozdobiony 26 tys. energooszczędnych światełek i wzbogacony soplami imitującymi topnienie lodu. Choinkę udekorowano też ponad tysiącem baniek.
W sumie świąteczne drzewko w Krakowie to w sumie 177 kompletów lampek, 1213 nietłukących baniek, 124 zawieszki świetlne i 64 sople imitujące topniejący lód.
Bardzo mi się podoba - mówiła jedna z mieszkanek Krakowa.
Jest piękna - srebrna, złota. Polecamy wszystkim, żeby przyszli na Rynek Główny i obejrzeli naszą piękną choinkę krakowską - dodawała inna z mieszkanek.
Tuż po zapaleniu światełek na choince, na scenie targów bożonarodzeniowych wystąpili ze świątecznym koncertem Antek Smykiewicz i Robert Sadowski.
Na Rynku Głównym w Krakowie trwa też Jarmark Bożonarodzeniowy. Prawie 70 wystawców oferuje pyszne jedzenie i świąteczne rękodzieło.
Jarmark potrwa do 2 stycznia. Wędliny, ser, wypieki, ale i rękodzieło, biżuterię oferują także handlarze z Litwy, Słowacji, Ukrainy, Węgier.
Zgodnie z zapowiedziami, z powodu pandemii odległości między kioskami są większe niż zwykle. Przy stoiskach są też płyny do dezynfekcji.