Trzy i pół tony narkotyków, w tym trzy tony haszyszu warte ponad 60 milionów złotych przejęli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji - dowiedział się reporter RMF FM. Tę potężną ilość środków odurzających próbowano przemycić do Polski statkiem. Akcję przeprowadzono we współpracy ze służbami amerykańskimi i pakistańskimi.
Przejęto ponad 3 tony haszyszu i 517 kilogramów APAA. Rozbito zorganizowaną grupę przestępczą trudniąca się przemytem ogromnych ilości narkotyków i innych substancji potrzebnych do ich wytworzenia. To efekt śledztwa prowadzonego przez policjantów CBŚP, pod nadzorem prokuratury krajowej. Zatrzymano 6 osób.
Policjanci CBŚP podczas działań współpracowali ze służbami zagranicznymi: amerykańską Drug Enforcement Administration (DEA) i pakistańską Pakistan Anti - Narcotics Force (ANF).
Jak wynika z ustaleń śledczych, członkowie przydzielone mieli w grupie określone role - jedni zajmowali się przemytem, inni magazynowaniem, kolejni byli odpowiedzialni za produkcję środków odurzających i substancji psychotropowych. Nielegalne substancje trafiały do osób, które wprowadzały je do obrotu lub przemycały do krajów UE.
Pierwsze działania policjanci CBŚP przeprowadzili w lutym 2018 roku, kiedy to zabezpieczyli dwie palety z substancją chemiczną. Przesyłka trafiła do Polski z Chin. Jak się okazało, towar był wart niemal 1,2 mln złotych. Policjanci zatrzymali wówczas 2 osoby, adresatów przesyłki, u których na posesji znaleźli i zabezpieczyli kolejne substancje.
Policjanci z CBŚP z Wrocławia nie zakończyli na tym sprawy i szczegółowo analizowali informacje. Wsparli ich w tym policjanci z CBŚP z Zarządu w Łodzi, którzy bardzo intensywnie włączyli się do działań. W efekcie ustalili, że z Pakistanu do portu w Gdyni ma wpłynąć wielotonowa przesyłka haszyszu. Według dokumentacji przewozowej kontener miał zawierać 180 kartonów z pościelą. Zgodnie z informacją w maju 2018 roku do polskiego portu wpłynęła na pokładzie statku rekordowa ilość środków odurzających, tj.: ponad 3 tony haszyszu. Narkotyki popakowane były w foliowe pakiety, ułożone w 100 kartonach, a te ukryte były w kontenerze za opakowaniami z pościelą. Funkcjonariusze oszacowali czarnorynkową wartość haszyszu na około 60 mln zł.
Sprawa jest rozwojowa.
(mch)