Powstrzymanie zamachów terrorystycznych w Iraku nie będzie łatwe – przyznał prezydent USA, George Bush. Jednak wspólnie z premierem Iraku, Ibrahimem Dżafarim, zapowiedział zwycięstwo nad terrorystami w tym kraju.
Amerykański przywódca rozmawiał dziś z irackim premierem o przyszłości Iraku. Bush zapowiedział, że amerykańskie wojska nie będą wycofane, dopóki Irak nie stanie się demokratyczny i bezpieczny. Dodał, że nie istnieje żaden terminarz wyprowadzenia wojsk USA znad Tygrysu i Eufratu.
Bush chwalił iracki rząd i premiera za osiągnięcia i patriotyzm. Dżafari z kolei dziękował Amerykanom za wsparcie. Jednak według ostatnich sondaży, wśród samych Amerykanów maleje poparcie dla obecności USA w Iraku.