Sześć osób ucierpiało w wypadku busa, który zderzył się z jeleniem na trasie krajowej numer 65 między Grajewem i Knyszynem na Podlasiu. Kierowca - jak ustalił reporter RMF FM Mariusz Piekarski - był pod wpływem alkoholu.
Busem jechało do Białegostoku ośmioro pasażerów.
Na prostym odcinku drogi, gdy auto - jak dowiedział się nasz dziennikarz - było mocno rozpędzone, na trasę wyskoczył jeleń.
Sześć osób z różnymi obrażeniami trafiło do szpitali.
Zwierzę zginęło na miejscu.
Kierowca, jak się okazało, miał w wydychanym powietrzu pół promila alkoholu.
(e)