Dariusz Barski i Bogdan Święczkowski, wybrani na posłów PiS prokuratorzy w stanie spoczynku, otrzymali już decyzje marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny o wygaszeniu ich mandatów. Mają teraz trzy dni na odwołanie się do Sądu Najwyższego. Marszałek Schetyna uważa, że jako prokuratorzy - nie mogą być posłami.
Barski uzgodnił wraz ze Święczkowskim, że nie będą udzielać informacji o tym, co jest zawarte w uzasadnieniu. Jako prawnik uważam, że sprawa należy do Sądu Najwyższego i nie zamierzam tego komentować na łamach mediów. Mam krótki termin na przygotowanie zażalenia, zwłaszcza, że mamy okres świąteczny. Nie zgadzam się cały czas z decyzją o wygaszeniu mandatu. Nie znalazłem tam argumentów, które przekonałyby mnie do odstąpienia od zażalenia. Stanowisko mojego kolegi w tej sprawie jest takie samo - zaznaczył Barski. Dodał, że wraz Święczkowski otrzymali decyzje marszałka wczoraj.
Barski i Święczkowski są prokuratorami w stanie spoczynku. W ich przypadku zastosowanie miał przewidziany przez znowelizowaną w październiku 2009 r. ustawę o prokuraturze jednorazowy i szczególny tryb. Zgodnie z tą ustawą, prokuratorzy b. Prokuratury Krajowej niepowołani do Prokuratury Generalnej (było ich 27) przeszli w stan spoczynku i przysługuje im do czasu osiągnięcia wieku 65 lat uposażenie w wysokości wynagrodzenia pobieranego na ostatnio zajmowanym stanowisku.
Obydwaj posłowie-elekci uważają, że prokurator w stanie spoczynku nie pełni stanowiska prokuratora w rozumieniu ustawy o prokuraturze oraz konstytucji, bo nie korzysta z uprawnień prokuratorskich. Nie może prowadzić śledztw, oskarżać przed sądem czy nadzorować prokuratorów niższego rzędu.
Pierwsze posiedzenie Sejmu, na którym posłowie składają ślubowanie, zaplanowane jest na 8 listopada. Jeśli do tego czasu Sąd Najwyższy nie wydałby orzeczenia, wówczas decyzję o tym, czy Barski i Święczkowski złożą ślubowanie, będzie musiał podjąć - zgodnie z regulaminem Sejmu - marszałek senior. Marszałkiem seniorem VII kadencji będzie Józef Zych (PSL).