Czy szybciej będzie ogłaszany alert związany z zanieczyszczonym powietrzem? Takie rozwiązanie rozważa Ministerstwo Środowiska po apelu prezesów Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego i Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc. Lekarze domagają się lepszego dostępu do informacji o stężeniu szkodliwych pyłów.
Obecnie alert jest ogłaszany, gdy poziom pyłu PM10 w powietrzu wynosi 300 mikrogramów na metr sześcienny. Postulat lekarzy i ekologów dotyczy trzykrotnego obniżenia tej granicy - do 100 mikrogramów.
W zaleceniach Światowej Organizacji Zdrowia maksymalne dopuszczalne dobowe stężenie pyłu PM10 określone zostało na poziomie 50 mikrogramów na metr sześcienny. Już dwukrotne przekroczenie tego poziomu powinno być uznawane za stan wyjątkowy i skutkować alarmowaniem społeczeństwa o bezpośrednim zagrożeniu zdrowia. W Polsce oddychamy najbrudniejszym powietrzem w Unii Europejskiej - czytamy w apelu.
Uważam, jako minister środowiska, że powinno się wyeliminować szkodliwe pyły z atmosfery i taka możliwość istnieje poprzez bardziej radykalne stosowanie odnawialnych źródeł energii. I takie możliwości są, mamy zasoby geotermalne. Priorytetem w aglomeracjach miejskich jest ich stosowanie - mówi w rozmowie z RMF FM minister środowiska Jan Szyszko. Szanse na przesunięcie momentu, kiedy pojawi się alert oczywiście istnieją, ale nie gwarantuje to, że zniknie emisja pyłów na szkodliwym poziomie. Tą sprawą zajmuje się Inspekcja Ochrony Środowiska i jest to konsultowane ze mną. Kiedy będą postanowienia i konsultacje zakończą się? Zobaczymy! - dodaje minister.
Do grup najbardziej zagrożonych negatywnymi skutkami epizodów smogowych należą osoby cierpiące na choroby układu krążenia i układu oddechowego, a także osoby starsze - mówi w rozmowie z RMF FM doktor Piotr Dąbrowiecki, przewodniczący zarządu Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP. Gdy utrzymuje się wyższy poziom zanieczyszczenia powietrza wzrasta śmiertelność i częściej dochodzi do udarów mózgu, zawałów mięśnia sercowego czy zatorowości płucnej - mówi profesor Piotr Hoffman, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
(mal)