Nieobecność dwóch adwokatów uniemożliwiła ponowne rozpoczęcie procesu trójmiejskiego "klubu płatnych zabójców". 8 mężczyznom prokuratura zarzuca 4 zabójstwa i usiłowanie morderstwa.
Już raz w tej sprawie zapadły surowe wyroki, ale sąd apelacyjny nakazał ponowne rozpoczęcie procesu. Niektórzy z oskarżonych siedzą już w areszcie ponad 7 lat. Nie zostaną z nich jednak zwolnieni. Sąd podkreślił bowiem, że istnieje duże prawdopodobieństwo popełnienia przez nich kolejnych przestępstw.
Oskarżeni zasiadają na ławach oskarżonych w innych procesach, ponieważ po wytknięciu błędów przez sąd apelacyjny, całą sprawę tzw. płatnych zabójców podzielono na kilka wątków.
Sąd Okręgowy w Gdańsku zwrócił się do rady adwokackiej, by ukarała nieobecnych dziś adwokatów za rażące naruszenie swych obowiązków.