Elektryczne hulajnogi będą traktowane jak pojazdy; odpowiedni projekt zmiany ustawy jest praktycznie gotowy - poinformował w czwartek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu to będzie ten czas, kiedy będziemy starali się wpisać projekt ustawy (o hulajnogach ) do prac rządu - powiedział dziennikarzom minister. Mam nadzieję procedować ten projekt zgodnie z procedurą legislacyjną. Projekt jest praktycznie gotowy - dodał.
Mówimy o urządzeniach transportu, napędzanych energią elektryczną. To jest pojazd - powiedział minister pytany, jak należałoby traktować elektryczną hulajnogę.
Obecnie w polskim prawie nie ma regulacji, które dotyczą hulajnóg elektrycznych, dlatego ich użytkownicy są traktowani jako piesi, którzy powinni korzystać z chodników.
Jak w marcu alarmowali dziennikarze RMF FM, elektrycznych hulajnóg cały czas przybywa, a cały czas nie wiadomo, jak od strony prawnej traktować jeżdżących.
Choćby w Warszawie powstała kolejna już wypożyczalnia. Brak przepisów, a co za tym idzie hulajnogi na chodnikach, to po prostu zagrożenie.
Możemy sobie tylko wyobrazić, jakie zagrożenie użytkownik hulajnogi jadący z prędkością 25 km/h stwarza jadąc między pieszymi po chodniku - mówi były komendant stołecznej policji Michał Domaradzki, dziś dyrektor biura mobilności w Warszawie.
We Francji w ubiegłym roku w wypadkach z udziałem hulajnóg zginęło 5 osób. W Warszawie tak poważnych zdarzeń jak na razie nie było.