Około 9 milionów Polaków nie wymieniło jeszcze dowodów osobistych na nowe. Stare dokumenty za pół roku będą miały "jedynie wartość muzealną".
Wprawdzie fakt niewymienienia dowodu nie pociąga za sobą odpowiedzialności karnej, ale może spowodować – jak mówi szef MSWiA Janusz Kaczmarek - spore "problemy życiowe": Nie będzie mógł zaciągnąć kredytu, bo do tego jest potrzebny dowód osobisty; nie będzie mógł odebrać listu poleconego.
Dowodu żądają także firmy ubezpieczeniowe po kolizji drogowej, a także prawie każda instytucja samorządowa i państwowa przy załatwianiu różnych spraw.
Termin wymiany wszystkich dowodów wyznaczony na 1 stycznia 2008 jest ostateczny i na pewno nie będzie przedłużany. Wymiana starych dowodów osobistych, tzw. zielonych książeczek na nowe dowody plastikowe trwa od 2001 roku i ma się zakończyć 31 grudnia 2007 roku.