12 żołnierzy oskarżonych o sprzedawanie i posiadanie narkotyków stanęło przed bydgoskim sądem wojskowym. Mundurowi dealerzy działali przez kilka miesięcy w pułku w Brodnicy.
4 z 12 mężczyzn odpowiada za rozprowadzanie narkotyków wśród kolegów. Przez kilka miesięcy na początku tego roku żołnierze sprzedali co najmniej kilkanaście porcji amfetaminy, marihuany i innych środków psychotropowych. Ile dokładnie, tego nie potrafią określić nawet sami oskarżeni.
Cała czwórka jest w tymczasowym areszcie, grozi im do 10 lat więzienia.
8 innych żołnierzy, którzy dziś również zasiedli na ławie oskarżonych, odpowiada za posiadanie narkotyków. Tym grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
To jedna z większych spraw tego typy w bydgoskim sądzie wojskowym. Jeszcze do niedawna uważano, że w koszarach nie ma problemu narkotyków. Teraz okazuje się, że problem jest - i to coraz większy. Tylko w tym roku na terenie Pomorskiego takich przypadków odnotowano kilkadziesiąt.
Foto: Archiwum RMF
16:15