Budowanie miniaturowych domków dla lalek to tradycja flamandzka sięgająca XVII wieku. Obecnie miniatury są znowu modne.
Miniatury są ostatnio modne nie tylko w Belgii i Holandii, ale również w Wielkiej Brytanii i Niemczech. W samym Beneluksie robieniem miniatur zajmuje sie kilkanaście tysięcy osób. Ruszyłam więc tropem tych nietypowych budowniczych.
Linda van Waeg pokazuje mi wielką książkę o miniaturowych domkach dla lalek z XVII i XVIII wieku. Kilka najpiękniejszych z tamtego okresu można oglądać w Rijksmuseum w Amsterdamie.
"Już XVII i XVIII wieku robiono domki, ale nie były to zabawki dla dzieci, tylko dla dorosłych. Już wówczas zaczęto je kolekcjonować".
Od tamtego czasu zmienił się przede wszystkim surowiec. Dawniej budowano z drogich materiałów.
„Teraz używamy wszystkiego, nawet przedmiotów, które wyjmuję z kosza na śmieci. Na przykład z zakrętek po paście do zębów robię świetne doniczki”. Linda specjalizuje się w robieniu kopii starych budowli. Zrobiła neogotycki kościół, starą szkołę , młyn.
Klub do którego należy Linda wydaje magazyn i uczestniczy w międzynarodowych giełdach miniatur.
"W moim klubie miniatur większość osób robi domki dla lalek, spotykamy się co miesiąc i wymieniamy się doświdczeniami"
Podczas giełd miniatur spotykają się pasjonaci z całego świata, bo miniaturowa pasja zatacza coraz większe kręgi.