Troje Polaków zamierza wyruszyć śladami pierwszej polskiej wyprawy w Himalaje. Wyprawa miała swój tragiczny finał kilka tygodni przed rozpoczęciem II Wojny Światowej. Dwaj Polacy zginęli 19 lipca 1939 roku w lawinie, która zeszła z góry Tirsuli w północnych Indiach.
Polacy zamierzają upamiętnić śmierć doświadczonych himalaistów Janusza Karpińskiego i Stefana Bernadzikiewicza. Członkowie pierwszej polskiej wyprawy himalaistycznej zginęli pod lawiną w trakcie wejścia na szczyt Tirsuli w himalajskim paśmie Garwalu.
Ten rejon najwyższych gór świata przez dziesiątki lat był niedostępny dla wspinaczy. Otwarto go dopiero dwa lata temu i dlatego teraz będzie można zamontować tam tablicę pamiątkową: O wielkich ludziach należy pamiętać i stąd nasz mały wkład - umieszczenie tej tablicy i upamiętnienia tego wydarzenia - powiedział RMF szef ekspedycji. Krzysztof Treter zapewnił, że tablica stanie w miejscu, skąd Polacy wyruszyli w swą ostatnią drogą.
Wyprawa będzie też pierwszym światowym wejściem, południowo - wschodnim filarem na siedmiotysięczny szczyt Hardeol.
14:30