Trzy ciała poległych marynarzy wydobyto z wraku rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk". Dziś śledczy rosyjskiej prokuratury wojskowej weszli na pokład wydobytego na powierzchnię wraku. Zwłoki marynarzy znaleziono w trzech przedziałach zatopionego okrętu: dziewiątym, ósmym i siódmym.
Wszystkie ciała po wydobyciu mają być przewiezione i zbadane w laboratorium medycyny sądowej w Siewieromorsku. Wcześniej po analizie pobranych próbek rosyjscy specjaliści stwierdzili, że poziom promieniowania wewnątrz szóstego przedziału "Kurska", w którym znajduje się reaktor atomowy, pozostaje w normie. Trwa osuszanie pozostałych przedziałów. "Dziś przewiduje się szczegółowy ogląd korpusu okrętu przez przedstawicieli organów śledczych i marynarki wojennej. Planuje się też obejrzenie wraku przez specjalistów rakietowo-artyleryjskiego uzbrojenia marynarki w celu przygotowania wydobycia z okrętu pocisków" - poinformował Igor Dygało, doradca szefa rosyjskiej marynarki wojennej.
Rosyjski atomowy okręt podwodny "Kursk" zatonął wraz ze 118 osobami załogi w wyniku eksplozji na pokładzie. Doszło do niej z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn w sierpniu zeszłego roku na Morzu Barentsa.
22:10