Rośnie liczba ofiar letnich powodzi i lawin błotnych w Chinach. Według oficjalnych danych zginęło ponad 530 osób. Dziesiątki uważane są za zaginione. Meteorolodzy przewidują, że najgorsze dopiero nadejdzie.
W wielu miejscowościach w południowych Chinach woda zalała domy po same dachy. W ciągu ostatniego tygodnia z najbardziej zagrożonych rejonów ewakuowano niemal półtora miliona osób, dla których teraz trzeba znaleźć schronienie. Szkody są w tej chwili szacowane na ponad 1,3 mld dolarów.
Deszcz wciąż pada, rzeki przybierają i coraz częściej pojawiają się głosy, że najgorsze dopiero nadejdzie.
Powodzie występują w Chinach prawie co roku, powodując zawsze wiele ofiar w ludziach i olbrzymie zniszczenia.