Z powodu sporych w ciągu ostatnich dni opadów śniegu w wielu miastach znacznie wzrosła liczba osób korzystających z taksówek. Zamawiali je i ci, których samochody ugrzęzły na parkingach, jak i ci, którym zaspy zasypały garaże. Wraz z nadejściem mrozów taksówkarze, częściej niż zazwyczaj, zaczęli także otrzymywać inne zlecenia. Chodzi o pomoc w uruchomieniu samochodu, w którym przy mrozach takich jak obecnie, akumulator odmówił posłuszeństwa. Można go wówczas uruchomić za pomocą dwóch kabli zamocowanych do akumulatora sprawnego samochodu. Jak taksówkarze realizują takie nietypowe kursy i kto je zamawia sprawdzał w mroźnych Katowicach Marcin Buczek. Posłuchaj jego relacji:
16:55