Oenzetowscy inspektorzy badają w Syrii siedem przypadków domniemanego użycia broni chemicznej bądź biologicznej, w tym trzy przypadki w rejonie Damaszku, zanotowane już po ataku z 21 sierpnia, który omal nie doprowadził do interwencji militarnej USA. Inspekcje w sprawie arsenałów broni chemicznej powinny się rozpocząć najpóźniej 1 października.
W wydanym w piątek w Damaszku oświadczeniu ONZ poinformowała, że oczekuje się, iż ekipa inspektorów zakończy pracę w poniedziałek. ONZ ma nadzieję, że raport, przygotowywany przez jej inspektorów, będzie gotowy pod koniec października.
W ataku chemicznym na jednym z przedmieść Damaszku 21 sierpnia zginęło - według Waszyngtonu - ponad 1,4 tysiąca cywilów. Zachód oskarżył o ten atak siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada. Władze syryjskie zaprzeczają, twierdząc, że była to prowokacja któregoś z ugrupowań opozycyjnych, mająca wywołać amerykańską interwencję wojskową. Damaszek poparła w tej kwestii Rosja.
Uderzeniu militarnemu USA na wybrane cele reżimu syryjskiego, co zapowiadał prezydent Barack Obama, zapobiegło rosyjsko-amerykańskie porozumienie, przewidujące zniszczenie syryjskich zasobów broni chemicznej. Reżim syryjski przystał na to i przekazał już Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW).
W czwartek stałym członkom Rady Bezpieczeństwa ONZ udało się osiągnąć porozumienie w sprawie projektu rezolucji dotyczącej likwidacji syryjskiej broni chemicznej.
Najpóźniej we wtorek, 1 października, powinny się rozpocząć inspekcje w arsenałach broni chemicznej w Syrii - wynika z tekstu projektu dokumentu w tej sprawie, który w piątek wieczorem ma omówić i przyjąć OPCW.
Inspektorzy będą mieć także dostęp do wszystkich podejrzanych miejsc, które nie znalazły się na oficjalnej liście dostarczonej przez władze Syrii 19 września - pisze AFP, powołując się na kopię projektu.
Napisano w nim, że Rada Wykonawcza OPCW postanowiła, że inspekcje w Syrii powinny się rozpocząć najszybciej jak to możliwe, nie później jednak niż 1 października, a cel, czyli zniszczenie syryjskiej broni chemicznej, powinien zostać osiągnięty do połowy roku 2014.
Wszystkie miejsca wymienione w oficjalnej informacji przekazanej OPCW przez rząd w Damaszku na temat arsenałów syryjskiej broni chemicznej "muszą zostać zbadane nie później niż 30 dni po przyjęciu tej decyzji", co spodziewane jest w piątek wieczorem podczas spotkania Rady Wykonawczej OPCW w Hadze.
Kwestii likwidacji syryjskiej broni chemicznej dotyczy też uzgodniony przez pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji, nad którym głosowanie może się odbyć w piątek. W projekcie rezolucji znajduje się odwołanie do artykułu 7 Karty Narodów Zjednoczonych, który dopuszcza zastosowanie siły lub innych środków przymusu wobec państwa łamiącego prawo międzynarodowe. Jednak - zgodnie z żądaniem Rosji - użycie siły wobec Syrii, gdyby nie podporządkowała się decyzji Rady Bezpieczeństwa, będzie wymagać przyjęcia przez RB ONZ kolejnej rezolucji.
(kali)