Czterech Nigeryjczyków uratował na Oceanie Atlantyckim polski masowiec „Orla”, należący do Polskiej Żeglugi Morskiej. Rozbitkowie dryfowali na tratwie cztery dni.
Mężczyźni zostali wyrzuceni za burtę z tureckiego statku. Polski masowiec znajdował się ok. 60 mil od wybrzeży Urugwaju, gdy załoga zauważyła unoszącą się na wodzie tratwę. Gdyby nie nasz statek, rozbitkowie zginęliby z pragnienia, głodu i wyziębienia.