Firma PKP Intercity nieuczciwie postępuje ze swoimi klientami. Spółka najpierw sprzedała miejscówki na nocne pociągi Tanich Linii Kolejowych, a w połowie grudnia przemianowała je na pośpieszne, a w tych rezerwacje nie obowiązują. W efekcie pasażerowie z miejscówkami na nocny pociąg z Trójmiasta do Zakopanego nie mogli wsiąść do wagonów, bo wszystkie miejsca były już zajęte.
Przewoźnik tłumaczy się dosyć pokrętnie. Reporter RMF FM Paweł Świąder nie otrzymał jasnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego w ogóle spółka zmieniła kategorię pociągów. Możemy więc jedynie podejrzewać, że ma to związek z przejęciem połączeń międzywojewódzkich od spółki PKP Przewozy Regionalne. Pamiętajmy, że 14 grudnia jest to też data zmiany rozkładu jazdy, więc wszelkie przekształcenia najlepiej wprowadzać właśnie w momencie zmiany rozkładu jazdy - tak ujęła problem Barbara Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity.
Oczywiście najlepiej na zmianach wyszedł przewoźnik. Setki pasażerów, którzy mimo kupionych miejscówek musieli stać na korytarzach lub w ogóle nie zmieścili się do pociągów, mogą jedynie składać reklamacje.
Informację o problemach z miejscówkami w pociągach PKP Intercity otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
