Język, historia, kuchnia, poparcie dla rywalizujących zespołów piłkarskich – to dzieli wspólną Europę. Ale jest coś, co spaja narody kontynentu - niechęć do Francuzów - zauważa brytyjski „The Daily Telegraph”.
Gazeta podsumowuje w ten sposób ogólnoeuropejskie badania przeprowadzone przez dwóch Francuzów, profesora socjologii Oliviera Clodonga i dziennikarza Jose-Manuela Lamarque\'a.
I tak Brytyjczycy uznali potomków Gallów za szowinistów, rozpieszczonych uparciuchów bez poczucia humoru. Niemcy mówią o Francuzach - pretensjonalni, bezceremonialni, lekkomyślni. Nawet tolerancyjni Szwedzi określają ich jako niezdyscyplinowanych, niemoralnych brudasów o poglądach neokolonialnych.