Kąpiel w jednej wannie bez zmiany wody - to codzienność 4-osobowej rodziny z Dzięgiel Oleckich na Mazurach. Ludzie żyją bez wody, choć 10 m od gospodarstwa przebiega wodociąg, do którego są podłączeni inni mieszkańcy wsi. Rodzina Suchockich została pominięta przez oleckich urzędników.
Jak mówią Suchoccy, urzędnicy, nie dość że ich pominęli, to jeszcze wodociąg przebiega przez ich ziemię. W zamian za wydanie zgody, mieli mieć w domu bieżącą wodę.
Burmistrz Olecka, twierdzi jednak, że wina leży po stronie Suchockich: Jeżeli ktoś przespał sprawę, to ja za to nie mogę ponosić odpowiedzialności - mówi Wacław Olszewski. Dadaje, że rodzina powinna się była dogadać się z prowadzącymi prace.
Robotnicy mieli jednak wytyczne z gminy, a gmina w swoich planach nie miała ujętych Suchockich. Ci ostatni twierdzą, że nikt nie poinformował ich co muszą zrobić, by podłączono ich do wodociągu.
Ot, taka sobie urzędnicza niefrasobliwość, która będzie kosztować rodzinę ok. 3 tys. zł – tyle bowiem kosztuje podłączenie do ich wodociągu, biegnącego zresztą przez ich posesję.
12:45
