Krakowski Rynek Główny był dziś największym komisariatem policji na świecie. Pojawili się tam oficerowie śledczy, funkcjonariusze szkicujący portrety pamięciowe i pobierający odciski palców. Najwięcej pracy mieli policjanci przesłuchujący przy pomocy wykrywacza kłamstw.
Nasz krakowski reporter, Maciej Grzyb, wziął udział w teście z wykrywaczem kłamstw, któremu została poddana małżeńska para z rocznym stażem. Małżonka zadawała pytania mężowi, ten musiał na nie odpowiadać, a siedzący przy wykrywaczu policjant mówił, czy odpowiedzi mężczyzny są prawdziwe. Jak się okazało nie wszystkie wypowiedzi męża satysfakcjonowały żonę. Posłuchaj relacji: