Do 2 lat więzienia grozi za jazdę po pijanemu radnemu krakowskiej Ligi Polskich Rodzin, Bogumiłowi Ścirko. Radny, jadąc wraz z dwoma innymi samorządowcami, rozbił się samochodem w centrum Krakowa.
Auto radnego wpadło w poślizg i uderzyło w mur jednej z posesji. Zdenerwowani mieszkańcy natychmiast wezwali policję. Jak się okazało, kierujący miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Również pasażerowie tego samochodu byli pod wpływem alkoholu - mówi Sylwia Bober z małopolskiej policji.
Bogumiłowi Ścirko grozi teraz więzienie i zawieszenie w czynnościach radnego.
Warto także dodać, że kilka miesięcy temu, ten sam radny zasłynął, załatwiając swe potrzeby fizjologiczne pod pomnikiem Dietla w centrum Krakowa. Wtedy także był pijany.
06:15