W Austrii policja zatrzymała kolejnego "bombiarza". Jest nim 22-letni student z Klagenfurtu. W jego mieszkaniu znaleziono kilka gotowych bomb rurowych oraz materiały do produkcji kilkunastu następnych. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Zatrzymany student był prawdopodobnie tylko wykonawcą bomb na zamówienie. Mężczyznę ujęto podczas policyjnej zasadzki. Agent, udając klienta, umówił się z bombiarzem. W czasie transakcji do mieszkania wkroczył policja i mężczyzna został aresztowany.
Zarekwirowaną odłamkową bombę rurową eksperci określili jako niezwykle niebezpieczną. Znalezione w mieszkaniu materiały i zapalniki wystarczyłby do sporządzenia kilkunastu następnych.
Student na razie milczy, nie wiadomo, ile takich bomb już wyprodukował i na czyje zamówienie je sporządzał.
Poprzedni austriacki bombiarz, Franz Fuchs, działał z pobudek neofaszystowskich. Miał na sumieniu życie kilku ludzi i kalectwo kilkunastu. Przed 3 laty Fuchs popełnił samobójstwo w więzieniu.
23:30