Znikąd pomocy - skarżą się rolnicy z podwrocławskiej gminy Kobierzyce, którym ubiegłotygodniowa nawałnica zniszczyła uprawy. Niektórzy stracili wszystko.
Największe straty ponieśli ci, którzy zainwestowali we wczesne ziemniaki. Dopiero dzisiaj na polach pojawili się przedstawiciele gminy. Rolnicy twierdzą, że to zdecydowanie za późno.
Po południu przedstawiony zostanie oficjalny plan pomocy rządowej i samorządowej dla rolników. Tylko w gminie Kobierzyce zniszczone zostały uprawy na ponad 2 tys. hektarów. Na razie wiadomo jedynie, że rolnicy będą zwolnieni z opłat podatku gruntowego.