Witalij Kliczko, lider ukraińskiej partii Udar oświadczył, że prezydent Wiktor Janukowycz powinien podać się do dymisji, jeśli Kijów nie zdoła podpisać w tym roku umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. „Po takiej klęsce będzie miał tylko jedno wyjście - ustąpić" – stwierdził w wywiadzie dla agencji BNS.
Kliczko stwierdził, że jeśli Wiktor Janukowycz rzeczywiście chce zbliżenia Ukrainy z UE, powinien uwolnić byłą premier Julię Tymoszenko. Chcemy mieć nowoczesny demokratyczny system na Ukrainie, europejski system. Rosjanie sugerują: Jesteście z nami lub przeciwko nam. A my jesteśmy za Ukrainą. Jesteśmy za nowym poziomem wartości, gdzie prawa człowieka zajmują poczesne miejsce - tłumaczył słynny bokser. Podkreślił, że decyzja o zbliżeniu Ukrainy do UE nie jest wymierzona przeciwko Rosji, a naciski Moskwy w tej sprawie to kwestia polityczna. Rosjanie sami cenią europejski poziom życia, europejskie samochody, a jeśli mają możność, to spędzają wakacje w Europie, wysyłają dzieci do europejskich szkół i jadą tam na leczenie - argumentował.
Kliczko zapowiedział w sierpniu, że zamierza wystartować w roku 2015 w wyborach prezydenckich na Ukrainie jako reprezentant opozycji i rywal Janukowycza.