Ekipy ratunkowe wydobyły już ciała czterech ofiar z gruzów siedmiopiętrowego budynku, który zawalił się w centrum stolicy Libanu - Bejrucie. Lekarze opatrzyli też kilkanaście rannych osób. Policja przestrzega jednak, że liczba ofiar może być znacznie większa.

Budynek, który zdaniem naocznych świadków, złożył się jak domek z kart usytuowany był w jednej z najbardziej zatłoczonych dzielnic miasta. Betonowe bloki spadły na przechodniów, przygniotły też wiele samochodów. Przyczyna katastrofy nie jest na razie znana. Jednak przy budynku, w którym do lat dziewięćdziesiątych znajdowała się szkoła, prowadzone były prace remontowe.

rys. RMF

17:50