Amerykanie wciąż nie wiedzą, dlaczego zaatakowano więzienie Abu Ghraib koło Bagdadu. W nocy z soboty na niedzielę wybuchły tam dwa pociski moździeżowe, zabijając dwóch żołnierzy i raniąc kilkunastu. Był to już drugi ostrzał więzienia.
Siedzą w nim zarówno pospolici przestępcy, jak i Irakijczycy, którzy atakowali amerykańskie wojska. Nie umiem powiedzieć, co wróg chce osiągnąć atakując to więzienie. Mogę tylko stwierdzić, że siły koalicji robią wszystko, co możliwe, by do takich ataków nie dochodziło w przyszłości - mówi porucznik George Krivo z sił zbrojnych USA.
Jak poinformował też Krivo, trwa śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności incydentu w bagdadzkim ZOO. Amerykański żołnierz zastrzelił tam tygrysa. Żołnierz włożył rękę do klatki, tygrys złapał go za tę rękę i wtedy zastrzelono tygrysa, żeby ratować żołnierza - mówi Krivo.
Do incydentu doszło w czasie imprezy, jaką w ZOO urządzili sobie amerykańscy żołnierze w cywilu. Według strażnika z ogrodu zoologicznego, żołnierz, który chciał karmić tygrysa był pijany.
08:10