Działali od kilku lat, w różnych częściach Polski, ich łupem mogło paść nawet 3 mln złotych; dziś czworo oszustów wpadło w ręce policji z Rybnika. Przestępcy „specjalizowali się” głównie w wyłudzeniach bankowych.
Najpierw kasjerka jednego z banków rozpoznała na targowisku kobietę, która rok wcześniej usiłowała wyłudzić z banku drobną kwotę. Oszustka posługiwała się wtedy podrobionymi dokumentami. Po doniesieniu kasjerki, do akcji wkroczyli policjanci.
Kobieta wylegitymowała się prawem jazdy, które wzbudziło podejrzenie, że jest fałszywe – relacjonuje policjant kierujący sprawą. Później podała 7 różnych danych; wszystkie zostały sprawdzane i zweryfikowane.
Po ustaleniu prawdziwej tożsamości zatrzymanej kobiety, policjanci dotarli do kolejnych trzech osób zamieszanych w kilkaset oszustw. Gang wykorzystywał też przypadkowe osoby, którym wyrabiano lewe dokumenty i na ich podstawie wyłudzano tzw. szybkie kredyty.