Na nigeryjskim statku "Etinero" przemycano dzieci przeznaczone do niewolniczej pracy. Tak brzmi oficjalne oświadczenie wydane wczoraj przez przedstawicieli rządu w Beninie, UNICEF-u oraz organizacji pozarządowych.
Sprawa ujrzała światło dzienne w połowie kwietnia. Cały świat obiegła wiadomość, że płynący po wodach Zatoki Gwinejskiej statek przewozi „żywy towar”. Według wstępnych podejrzeń miało się tam znajdować 200 dzieci przeznaczonych na handel. Dokładne śledztwo nie potwierdziło rozmiarów przemytu - dowiedziono jednak, że wśród ukrytych na pokładzie nielegalnych imigrantów z Beninu było kilkadziesiąt dzieci. Z kilkoma zawarto transakcję handlowe - pozostałe nie znały celu swojej podróży.
Handel dziećmi i niewolnictwo pozostają wielkimi problemami Afryki. Jak ocenia UNICEF, co roku około 200 tysięcy afrykańskich dzieci jest sprzedawanych przez swoje ubogie rodziny lub porywanych do pracy w różnych krajach świata.
Foto EPA
07:20