222 wypadki - to bilans ostatnich 4 dni na polskich drogach. Od Sylwestra do niedzieli w wypadkach zginęło 18 osób, 322 zostały ranne.
To dużo lepsze dane niż te sprzed roku. Było zdecydowanie bezpieczniej. Powroty rozłożyły się na kilka dni. A zła pogoda i trudne warunki sprawiły, że kierowcy nie mogli sobie pozwolić na szarże. Efekt - doskonały - wczoraj na polskich drogach nie zginął nikt. Taki dzień zdarza się na prawdę rzadko. Gorzej było w sobotę - w 45 wypadkach zginęło 7 osób, 69 zostało rannych.
Lepiej niż w normalne dni było też z trzeźwością kierowców. Najwięcej pijanych - ponad 400 policja zatrzymała w Nowy Rok. Przeciętnie w zwykły dzień funkcjonariusze zatrzymują około 500 nietrzeźwych kierowców.