Czeski adwokat Kamila O. odwołał się od wyroku skazującego, jaki Polak otrzymał za udział we wrześniowych protestach przeciwników globalizacji z okazji szczytu Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Pradze.
Kamil O. został skazany na rok więzienia za napaść na policjanta. Wyrok wydano w tak zwanym trybie administracyjnym, dlatego dopiero po ogłoszeniu werdyktu można było złożyć odwołanie.
Adwokat utrzymuje, iż nie ma żadnych dowodów, które obciążałyby jego klienta. Ponadto, z uwagi na młody wiek oskarżonego, wymierzona kara jest zbyt rygorystyczna. Kamil O. nadal przebywa w praskim areszcie na Pankracu.
Areszt ten opuścił już inny z zatrzymanych podczas praskich zamieszek Polaków, 24-letni Zbigniew Z. Wraz z 19-letnią studentką z Polski odpowiadać będzie z wolnej stopy za czyn chuligański, niszczenie cudzego majątku i atak na funkcjonariusza publicznego. Obojgu grożą kary do 3 lat pozbawienia wolności.
13:30
