Parlament Europejski odłożył głosowanie nad składem nowej Komisji Europejskiej. Desygnowany na szefa KE Jose Barroso wycofał forsowanych przez siebie kandydatów na komisarzy. Teraz dokona zmian w składzie.
W nowym składzie komisji najpewniej nie znajdzie się najbardziej kontrowersyjny komisarz sprawiedliwości i spraw wewnętrznych - Rocco Buttiglione, który „wsławił się”, mówiąc, że homoseksualizm to grzech, a rodzina jest po to, by kobiety mogły rodzić dzieci.
Prawdopodobnie wymienieni zostaną także inni komisarze, do których europarlamentarzyści zgłaszali zastrzeżenia. Np. Węgier uznany za dyletanta w sprawach energii czy Holenderka, której zarzucono zbyt ścisłe związki ze światem biznesu. W nowej propozycji składu komisji nie będzie już mogło być tak kontrowersyjnych postaci.
Naszej komisarz Danucie Hübner nic nie zagraża, bo uzyskała pozytywną opinię europatlamentu Problemem dla Polski jest to, że przedłuża się okres funkcjonowania starej komisji, w której polska komisarz nie ma pełni praw.