Od dzisiaj, z rocznym opóźnieniem, ZUS rozpocznie wysyłkę informacji o stanie indywidualnych kont emerytalnych 11 mln ubezpieczonych. Powinna ona trafić do nich do końca sierpnia tego roku - pisze "Gazeta Prawna".
Już teraz wiadomo jednak, że to niemożliwe, ponieważ co tydzień ZUS będzie wysyłał pół miliona informacji. Znajdą się w niej dane o wysokości zwaloryzowanych składek i kapitału początkowego, kwoty składek przekazanych do ZUS w ubiegłym roku oraz należne i odprowadzone składki do OFE.
"Gazeta Prawna" podkreśla, że mimo ustawowego obowiązku ZUS nie obliczy wysokości hipotetycznej emerytury dla 35-latków i osób starszych. Miała ona odzwierciedlać poziom przyszłego świadczenia otrzymanego w chwili osiągnięcia wieku emerytalnego, przy założeniu, że ubezpieczony nie przepracowałby już ani dnia.
Zamiast tego przyszłą emeryturę można obliczyć samodzielnie na specjalnym kalkulatorze emerytalnym. Kwota wyliczona na podstawie założonych przez nas danych nie będzie jednak wiążąca dla ZUS - zaznacza "GP".