Teraz użytkownicy podręcznych telefonów w Stanach Zjednoczonych mogą zmienić sieć komórkową, zachowując niezmieniony numer. Komórkowa emancypacja ma przede wszystkim zwiększyć konkurencję między sieciami komórkowymi.
Do tej pory przy pomocy promocji, jeśli któraś z sieci złowiła klienta, miała go w sieci na stale i niespecjalnie musiała się potem o niego starać. Zmiana numeru to po prostu kłopot. Teraz po zakończeniu kontraktu, będzie się można z własnym numerem przenieść do kogoś innego.
Co więcej, teraz można też przenieść na sieć komórkową numer swojego telefonu domowego. Sieci komórkowe inaczej niż w Polsce mają w Stanach Zjednoczonych numery związane nie z siecią, a z miejscem zakupu usługi.
Nie można wykluczyć, że jeśli liczba klientów chcących się od razu przenieść będzie bardzo duża, to przez pewien czas mogą z tym być jeszcze problemy natury technicznej.
Eksperci twierdzą, że przeniesienie numeru wymaga aż 11 czynności w bazach dwóch zainteresowanych sieci. Ubiegłotygodniowe testy wykazywały, że nie wszyscy jeszcze dobrze sobie z tym radzą.
06:35