60 tysięcy wolnych miejsc pracy czeka na chętnych w Norwegii. Jak zauważają tamtejsze media, takiej sytuacji jeszcze nigdy nie było. Na pracę mogą liczyć głównie technicy, inżynierowie oraz wykwalifikowani budowniczowie.
Pod koniec marca w Aetat, czyli norweskim Urzędzie Pracy, było zarejestrowanych ponad 21 tys. wolnych miejsc pracy. Ogłoszenia o ponad 11 tys. z nich zamieszczono w prasie. Niemal 3 tys. było i jest anonsowanych w lokalnych gazetach na tablicach ogłoszeniowych. Na
umieszczono 6878 ofert. Strona ta działa też w języku polskim.Pracowników na pozostałe niemal 40 tys. wolnych miejsc poszczególni pracodawcy poszukują własnymi kanałami. Ponadto duża część szukających pracy, szczególnie cudzoziemców, sama zgłasza się do firm i zostaje zatrudniona bez współudziału naszego urzędu - wyjaśnia Hakon Hagtvet z Aetat.