Zła wiadomość dla osób, które chciały dzisiaj lecieć z Polski do Francji, albo w odwrotnym kierunku. Zdecydowana większość lotów pomiędzy obydwoma krajami została anulowana. Powodem jest "czarny czwartek" - czyli całodniowy strajk pracowników francuskiego sektora publicznego.
Według dyrekcji Air France, z 5 lotów z Paryża do Warszawy odbędzie się tylko 1. W odwrotnym kierunku mają polecieć 2 maszyny (godz.: 12.45, 16.15), ale niewykluczone, że loty te zostaną również anulowane.
We Francji spore utrudnienia napotkają także ludzie, podróżujący kojami. Jednak mimo strajku, pociągi międzynarodowe mają kursować normalnie.
Prócz pracowników Air France i kolejarzy, strajkować mają dziś także pocztowcy, nauczyciele, pracownicy paryskiego metra, telekomunikacji i koncernu energetycznego EDF. W wielu miastach odbędą się też demonstracje.
Pracownicy sektora publicznego obawiają się utraty prawa do wcześniejszych - niż w sektorze prywatnym - emerytur, w związku z zapowiadaną przez prawicowy rząd reformą systemu świadczeń socjalnych.
Foto: Archiwum RMF
09:55