W Brukseli trwają prace nad kilkoma dokumentami, które będą miały duży wpływ na przyszłość debaty o gazie łupkowym. Bez względu na zawarte w nich ustalenia, Polska nie wprowadzi moratorium na wiercenia - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Dodatkowo Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska rusza z własnym programem badawczym dotyczącym wpływu poszukiwań na środowisko. Instytucja ta wraz z Państwowym Instytutem Geologicznym chcą przez prawie dwa lata prowadzić testy związane z wierceniami za gazem łupkowym. Resort środowiska liczy, że raport końcowy rozwieje wszelkie wątpliwości związane ze stosowaniem technologii szczelinowania hydraulicznego do wydobycia gazu łupkowego.
W lutym RMF FM informował, że resort środowiska posiada już opinię ekspertów, którzy uznali, iż szczelinowanie jest bezpieczne dla środowiska. Badania przeprowadzono pod kierownictwem Państwowego Instytutu Geologicznego. Zajmowali się nimi eksperci z Instytutu Geofizyki PAN, Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej, Instytutu Nafty i Gazu oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku. Prowadzono je na odwiercie gazu łupkowego w Łebieniu na Pomorzu. To jedyne miejsce poszukiwań gazu łupkowego, które przebadane tak kompleksowo.
Z opinii specjalistów wynika, że szczelinowanie hydrauliczne w odwiercie nie zniszczyło środowiska naturalnego. Teren odwiertu badano pod kątem ewentualnego zanieczyszczenia substancjami m.in. z głębi otworu, sprawdzano możliwości powstania drgań i wstrząsów sejsmicznych, a także stan powietrza pod względem możliwych emisji gazów i pyłów. Jedynym negatywnym, ale niegroźnym, aspektem był podwyższony poziom hałasu w trakcie pracy pomp tłoczących płyny do szczelinowania.