Polscy rybacy grożą protestem, jeżeli nie zmieni się ustawa o rybołówstwie morskim. Zgodnie z nim do 15 maja obowiązuje okres ochronny na połów ryb płaskich - w tym bardzo opłacalnej flądry.
Tymczasem na wodach międzynarodowych Bałtyku tę samą rybę bez przeszkód poławiają rybacy duńscy. Co więcej złowioną flądrę przywożą do portu w Kołobrzegu gdzie wprost z kutrów sprzedają polskim hurtownikom. Polscy rybacy od kilku lat zgłaszają ten problem polskiej administracji morskiej. Niestety bez skutku. Z kołobrzeskimi rybakami rozmawiał reporter RMF Piotr Lichota:
Rybacy dużo trącą z tego powodu, ponieważ teraz flądra występuję masowo. Różnica cenowa jest dosyć duża, bo co najmniej dwukrotnie niższa cena jest na szprota. Byłaby szansa wtedy zarobić na tej rybie. Ten zarobek niestety przelatuje nam koło nosa - mówią rybacy.
