Fonograficzne, tekstylne, spożywcze - podróbki zalewają rynek. Piraci poczynają sobie coraz śmielej. Podrabiane są nawet francuskie trufle, nie mówiąc o tonerach do drukarek. Fałszowanie nie jest jednak wymysłem naszych czasów.

Zrobić "na szaro" za pomocą "czarnego złota" - to pomysł części francuskich restauratorów. Kluczowe znaczenie mają tu niezwykle drogie czarne trufle z rejonu Perigordu na południowym-zachodzie Francji, a właściwie ich tańsi kuzyni z Chin.

Jeśli nie jest się koneserem, łatwo wydać prawdziwą fortunę na grzyby, które w smaku przypominają samochodową oponę. Ludzie jednak nabierają się łatwo, ponieważ z wierzchu chińskie grzyby wyglądają prawie tak samo, jak czarne trufle z Perigordu. Oszustwo jest bardzo opłacalne, ponieważ prawdziwe trufle kosztują ponad 3 tys. dol., a chińskie podróbki - 25.

Ostatnio nasi rodzimi specjaliści od podróbek zainteresowali się tonerami i tuszami do drukarek. W jednej z lubelskich hurtowni policjanci znaleźli podrabiane kartridże i tonery wartości 600 tys. złotych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że hurtownia zarobiła na lewym towarze ponad 3 mln zł.

We Włoszech fałszerze wypełniają butelki z etykietkami ekskluzywnych win tanim, marnej jakości trunkiem. Producenci jednego z lepszych win zmuszeni byli nawet pomyśleć o zmianie butelek i etykietek, ponieważ 12-osobowa szajka podrabiała ich wyrób, niszcząc reputację słynnego producenta.

Fałszerzami zajęła się policja, ale na tego typu oszustwo wielu może dać się jeszcze nabrać. Aby sprawdzić, czy w oryginalnej butelce jest jakieś gorsze wino potrzebny jest koneser, który zna dany gatunek - mówi jeden z rzymskich sklepikarzy. Nie dziwi więc, że producenci win zastanawiają się nad dodatkowymi zabezpieczeniami, takimi jak na przykład mikrochipy czy znaki wodne.

Okazuje się jednak, że podróbki to nie wymysł naszych czasów. Fałszerzem był nawet słynny rzeźbiarz Wit Stwosz. Twórca Ołtarza Mariackiego za sfałszowanie weksla miał wypalone na policzkach piętno i więziony był we wrocławskim więzieniu. To jednak i tak niewielka kara w porównaniu z tym, co mogło spotkać fałszerza wieki temu.

Jakie były inne kary? Posłuchaj Juliusza Woźnego z Muzeum Miejskiego we Wrocławiu:

11:20