Kto czyta nie błądzi. Poglądu tego nie podziela jednak aż połowa Polaków. Jak pokazują najnowsze badania, kontakt ze słowem czytanym ma tylko trochę więcej niż połowa Polaków. Reszta znalazła się na progu wtórnego analfabetyzmu: nie rozumie, co się do niej mówi i pisze.
Tygodnik Polityka przypomina badania przeprowadzone w końcu ubiegłego roku przez Instytut Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej. Spośród połowy Polaków, która przyznaje się do czytania, zaledwie co dziesiąty czyta miesięcznie trzy i więcej książek - wliczając w to broszury. Co i kiedy ostatnio czytaliśmy? Z mieszkańcami Lublina rozmawiał reporter RMF Cezary Potapczuk:
Raport w dzisiejszej „Polityce” Kraina analfabetów
Foto Polityka
09:00