Jest już naukowe wytłumaczenie męskiej niechęci do sprzątania. Michael Gurian w swej książce "Co on myśli, czyli jak naprawdę pracuje mózg mężczyzny" argumentuje, że mężczyźni nie nadają się do prac domowych, gdyż ich mózg jest inaczej skonstruowany.

Znaczy to, że mężczyzna nie dostrzega i nie postrzega kurzu w taki sam sposób jak kobieta. Mózg mężczyzny jest bowiem znacznie mniej czuły na szczegóły niż mózg kobiecy, dlatego panowie często nie widzą kurzu czy też bałaganu.

Gurian stara się również w naukowy sposób wytłumaczyć także inne charakterystyczne dla mężczyzn zachowania - choćby siedzenie przed telewizorem, pstrykanie w pilota i ciągłą zmianę kanałów. To męski sposób na relaks - odpowiednik damskich pogaduszek czy plotek.

19:40