Kończy się się blisko półroczny dramat 14 turystów z Niemiec, Szwajcarii i Holandii. Jak ujawnił agencji Reurera przedstawiciel władz Mali, negocjacje z porywaczami - islamską Grupą Salafistów - dobiegają końca. Jeszcze dziś pechowi podróżni mają być uwonlieni i wywiezieni z Mali.
Niemieckie media utrzymują, że za 14 Europejczyków porywacze dostaną 65 mln euro. Władze w Berlinie nie komentują doniesień w tej sprawie. Informacje o uwolnieniu turystów pojawiły się już wczoraj, okazały się one jednak przedwczesne.
Na przełomie lutego i marca w algierskiej części Sahary zaczęli ginąć turyści, podróżujący w niewielkich grupach bez przewodnika. W sumie zniknęły 32 osoby. Po miesiącach poszukiwań okazało się, że turystów porwali Salafiści -ugrupowanie powiązane z al-Qaedą.
W połowie maja algierska armia odbiła 17 zakładników. Jedna osoba - 46-letnia Niemka - zmarła na udar słoneczny. Pozostałych więźniów, 9 Niemców, 4 Szwajcarów i Holendra islamiści przetransportowali do Mali. Dopiero tam negocjacje nabrały tempa.
14:05