Liczba bogatych imigrantów posiadających co najmniej milion funtów do zainwestowania i wjeżdżających do Wielkiej Brytanii na podstawie specjalnej procedury wzrosła od czerwca 2011 roku o blisko 80 procent – donosi „Financial Times”. W tej grupie najliczniej reprezentowane są Rosja i Chiny.
Szybką ścieżkę imigracyjną dla zagranicznych inwestorów ustanowił w 2008 roku poprzedni rząd Wielkiej Brytanii. W kwietniu 2011 r. obecny gabinet wprowadził dalsze ułatwienia z myślą o przyciągnięciu większej liczby imigrantów z dużą ilością zer na koncie.
Do końca czerwca 2012 r. w Wielkiej Brytanii osiadło 419 zagranicznych milionerów spoza Unii Europejskiej. Rok wcześniej było ich tylko 235 - pisze sobotni "Financial Times", powołując się na dane firmy Pinsent Masons zajmującej się doradztwem prawnym.
24 procent milionerów, którzy osiedli w Wielkiej Brytanii od początku lipca 2011 r. do końca czerwca 2012 r., to Rosjanie. Na drugim miejscu uplasowali się Chińczycy (23 proc.). Dalsze lokaty zajęli obywatele krajów arabskich, Indii i USA. Ci ostatni stanowili zaledwie 5 procent ogółu.
Stolica Wielkiej Brytanii to miasto bardzo atrakcyjne dla bogaczy. Można stamtąd bez problemu dojechać na każdy kraniec świata. Życie na Wyspach gwarantuje przewidywalny system prawny oraz stabilność życia politycznego. Daje też możliwość korzystania ze szkół i wyższych uczelni na najwyższym światowym poziomie.
Bogacze z Rosji mają jeszcze jedną motywację do wyjazdów. Jest nią sytuacja polityczna w ich ojczyźnie. Nie pozwala ona na swobodne działanie w biznesie, dlatego często dochodzi do sytuacji, że inwestor najpierw przenosi za granicę swój kapitał, a później sam się tam osiedla.
