Były już „przyjacielskie” wyprawy posłów do komunistycznych Chin czy Korei, pamiętamy „bratnie odwiedziny" w Serbii w czasie etnicznych czystek w tym kraju, ale ten plan bije wszelkie rekordy - Andrzej Lepper wybiera się w niedzielę do Iraku jako obserwator referendum dotyczącego poparcia dla Husajna.

Lepper leci na zaproszenie irackiego wiceprezydenta. Nie potrafił jednak wymienić jego nazwiska: Nie znam tych nazwisk. Mamy zaproszenie. W tej chwili są prowadzone rozmowy w ambasadzie Iraku.

Znamy natomiast nazwiska osób, które Lepper zabierze ze sobą w charakterze „obstawy”. Będą to poseł Samoobrony - Filipek i "kreator politycznych wizerunków" - Piotr Tymochowicz. Te rewelacje jak grom z jasnego nieba uderzyły dziś w Parlament.

Reakcje polityków na ten skandal – choć to chyba za słabe słowo - zebrała reporterka RMF Barbara Górska. Posłuchaj:

„Dziwną sytuacją” nazwał plan Leppera pytany o komentarz premier Miller. Dodał, że decyzja co do aprobaty dla wyjazdu należy do Marszałka Sejmu.

21:20