Katarska agencja rządowa może zakupić polskie stocznie, ale tylko przez przejęcie dotychczasowego inwestora. Oznacza to, że prywatny fundusz „Greenrights”, który wygrał przetarg na zakup zakładów w Gdyni i Szczecinie musi zostać wykupiony przez państwową agencję.
By to zrobić agencja musi najpierw dokładnie tę firmę sprawdzić. Jeśli wszystko okaże się w porządku, może kupić jego udziały lub utworzyć superfundusz, w którego skład wchodziłby „Greenrights”. W ten sposób wraz z dobrodziejstwem inwentarza katarska agencja rządowa dostanie też prawo zakupu polskich stoczni.
Ale samej transakcji może i tak dokonać tylko „Greenrights”. Jeśli nawet katarska agencja rządowa wpłaci pieniądze do końca sierpnia to i tak zrobi to za pośrednictwem dotychczasowego inwestora. Tyle, że pieniądze będą pochodziły z innego źródła.