Palestyńczycy są gotowi walczyć z terrorem i przejąć kontrolę nad terenami, z których wycofa się armia izraelska - poinformowały władze Autonomii Palestyńskiej. Na rozejm nie godzi się jednak Hamas.

Wieczorem dojdzie do spotkania delegacji izraelskich i palestyńskich dowódców wojskowych, którzy rozmawiać mają o ewentualnym zawieszeniu broni. Na rozejm nie godzi się jednak Hamas, terrorystyczna bojówka organizująca zamachy w Izraelu.

Komunikat o gotowości blokowania terroru na terenach, skąd wycofa się Izrael przekazał palestyński minister bezpieczeństwa Mohamad Dahlan. Jest to o tyle zaskakujące, że w każdej chwili dojść może do dalszej eskalacji między Izraelem i Hamasem, zaś władze Autonomii uchylały się dotychczas od przejęcia kontroli w terenie.

Przypuszczalnie nagła zmiana postawy władz Autonomii jest bezpośrednim wynikiem zwiększonej presji amerykańskiej i ataków lotniczych Izraela na Hamas w Strefie Gazy. Już w ciągu najbliższej nocy spodziewane jest przybycie specjalnego wysłannika USA Johna Woolfa, który wraz z 12 innymi obserwatorami nadzorować będzie realizację „Mapy Drogowej”.

17:30