Szybkie i zwrotne F-16, o wiele większe F-15 i polskie Iskry. Widzowie Air Show 2003 w Radomiu widzieli już te myśliwce w powietrzu. Przed nimi wciąż bardzo emocjonujące akrobacje zespołowe. Swoje umiejętności zaprezentują Francuzi. Wszyscy czkają też na Anglików, którzy wczoraj nie mogli wystąpić.

Po raz pierwszy w historii Air Show swoje umiejętności zaprezentowali na F-15 piloci z Izraela. Dech w piersiach zapierała figura o nazwie „Kobra”. Samolot z podniesionym dziobem leci około 170 km/h, a następnie na pełnym ciągu wzbija się w górę.

Jeden z pilotów, z którymi rozmawiał reporter RMF Paweł Świąder powiedział, że jest dumny z tego że może być w Polsce akurat w chwili gdy mija 85 lat polskiego lotnictwa. Jak powiedział polskie i izraelskie siły lotnicze dobrze ze sobą współpracują.

14:20