Drukowanie domów w technologii 3D jest szybsze, tańsze i wymaga mniejszej ilości materiałów budowlanych - zapewnia firma ICON, która wzniosła 100 domów w mieście Georgetown w Teksasie. Wykorzystana w tym celu drukarka Vulcan ma ponad 13,7 m szerokości i waży 4,75 tony - podała agencja Reutera.
Przy tradycyjnym montażu fundamentów oraz dachu wydrukowanie jednopiętrowego domu z trzema lub czterema sypialniami zajmuje około trzech tygodni. Cena rynkowa budynków wynosi od 450 tys. dolarów (1,7 mln zł) do prawie 600 tys. dolarów (2,3 mln zł).
W miejscu, gdzie kiedyś ściany domów stawiało pięć różnych ekip, my mamy teraz jedną załogę i robota - powiedział kierownik projektu Conner Jenkins.
Pierwszą częścią procesu powstawania domu jest wymieszanie proszku betonowego, wody, piasku oraz innych dodatków. Następnie masa ta jest wpompowywana do drukarki. Wychodząca z niej dysza wyciska mieszankę niczym pastę do zębów, nakładając warstwa po warstwie wzdłuż zaprogramowanej wcześniej ścieżki. Twórcy projektu porównują fakturę ściany do sztruksu.