Jedyną odpowiedzią jest zarządzenie kontroli wewnętrznie w policji – tak na pytanie o zawyżone ceny na zakup sprzętu komputerowego dla komend wojewódzkich policji w całej Polsce odpowiada Krzysztof Janik, szef MSWiA, gość Faktów RMF.
RMF dotarł do faktur zakupu sprzętu komputerowego dla komend wojewódzkich w całej Polsce. Wprawiły nas one w kompletne osłupienie. Dziwne są między innymi ceny podane na tych fakturach. Chodzi o zakup komputerów do systemu analizy kryminalnej dla wszystkich komend wojewódzkich. Ceny są delikatnie mówiąc zawyżone.
Tomasz Skory: Co pan na to?
Krzysztof Janik: Muszę powiedzieć, że jedyną odpowiedzią jest zarządzenie kontroli wewnętrznie w policji. Tak kontrola została zarządzona i od kilku dni jest to sprawdzane. Natomiast później będzie kontrola zewnętrzna z udziałem zewnętrznych fachowców i przyjrzymy się temu wszystkiemu o czym państwo tutaj mówią. Ja mogę dodać do tego jeszcze jedną rzecz. Otóż rocznie w resorcie jest ogłaszane kilka tysięcy przetargów. Dziennie prawie 20. To powoduje, że nie jesteśmy w stanie kontrolować ich wszystkich. Takie przypadki, za które ujawnienie jestem wdzięczny będziemy z cała surowością i rozpatrywać i karać.
Tomasz Skory: Pan mówi kontrola trwa od kilku dni. Dlaczego się zaczęła? Dlatego, że zapytaliśmy?
Krzysztof Janik: Nie. Nie dlatego, to ja zarządziłem tę kontrolę. Muszę powiedzieć, że ze zdumieniem wysłuchałem wprowadzenia do naszego spotkania, ponieważ „grupa SKK” to jest jakieś nieporozumienie.
Tomasz Skory: Nie ma grupy trzymającej władzę?
Krzysztof Janik: Nie ma żadnej grupy trzymającej władzę.
Tomasz Skory: A pana nie irytuje dlaczego pan Kurnik plącze się panu po resorcie?
Krzysztof Janik: Nie. Nie irytuje bo się nie plącze. Od momentu kiedy przestał pracować nie był ani razu w budynku. Radzę pójść na dyżurkę i to można sprawdzić. Natomiast muszę powiedzieć, że generał Szreder ma absolutnie wolną rękę w zmianach kadrowych. Nie jest prawdą, że zmienił tylko zastępców. Bardzo państwa przepraszam, ale już nie ma czterech dyrektorów biur, czyli kluczowych kierowniczych stanowisk w komendzie głównej policji.
Tomasz Skory: Zmiany postępują...
Krzysztof Janik: Nie. Trzeba czytać gazety. Ja też nie jestem o tych zmianach uprzedzany, natomiast w gazetach czytam, że został odwołany jeden dyrektor biura, drugi dyrektor biura, trzeci dyrektor biura, czwarty dyrektor biura. Zmiany postępują i będą to zmiany na lepsze, bo chcemy znaleźć oficerów młodszych, lepiej wykształconych, znających języki i takich, którzy w nowej rzeczywistości poradzą sobie lepiej niż dotychczasowi.
Tomasz Skory: A ta grupa rozprowadzająca wszystko do tej pory jak pan twierdzi...
Krzysztof Janik: Wie pan teoria spisku była być może aktualna do końca czerwca. Od lipca nie ma żadnej grupy trzymającej władzę poza mną i generałem Szrederem.
Tomasz Skory: Ale panu Kurnikowi i panu Semikowi dalej wypłaca pieniądze komenda.
Krzysztof Janik: Pan Kurnik jest już od dawna na emeryturze i takie rzeczy myślałem, że państwo wiecie. Natomiast pan Semik jest sekretarzem zespołu międzyresortowego do spraw walki z terroryzmem...
Tomasz Skory: A pan Klik pracuje z Biurze Bezpieczeństwa Narodowego...
Krzysztof Janik: ...i jego pracę na tej funkcji oceniam pozytywnie. Natomiast pana Klika nie znam, nie wiem który to, nazwisko pierwszy raz słyszałem i chcę powiedzieć jedno: nikt nie będzie zarządzał kadrami w policji poza generałem Szrederem i w odniesieniu do najważniejszych stanowisk mną.
Tomasz Skory: Proszę mi wyjaśnić ten fenomen, że Zbigniew Chwaliński, zastępca komendanta głównego pozostaje zastępcą komendanta głównego mimo tak istotnych zmian jak pan mówi. To podobno człowiek tej grupy trzymającej władzę?
Krzysztof Janik: Nie wiem proszę pana czyim on jest człowiekiem. Wiem jedno: do 1 maja musimy zakończyć 5 systemów informatycznych. Jeśli nie skończymy to będziemy płacili pieniądze – kary umowne. To jest Genom, to jest Afis, to jest Eurodac i dwa pozostałe mniejsze.
Tomasz Skory: I dlatego nadzorujący zakupy generał Chwalińśki przepłaca?
Krzysztof Janik: Ja proponuję, żeby pan nie formułował zarzutów personalnych, bo ja nie sądzę żeby generał Chwaliński zajmował się każdym z półtora tysiąca przetargów.
Tomasz Skory: Nadzoruje wszystkie.
Krzysztof Janik: Nadzoruje wszystko, natomiast nie o wszystkim musi wiedzieć i kontrola to ustali i wskaże odpowiedzialnych. Muszę panu powiedzieć, bo pewnie pan nawet tego nie wie...
Tomasz Skory: Są takie rzeczy...
Krzysztof Janik: Są takie rzeczy, których pan nie wie, że kluczowy np. przetarg dla resortu w tym roku, największy czyli Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców nie był prowadzony ani przez ministra ani przez wiceministra. To prowadzą fachowcy na znacznie niższych szczeblach politycznych, ale jak sądzę na znacznie wyższym poziomie kompetencji niż mój w tej sprawie.
Tomasz Skory: Skąd zainteresowanie lewicy ustawą o grach losowych aż takie, że prawica, która chciała te automaty jednorękich bandytów zlikwidować a lewica natychmiast je chciała je legalizować.
Krzysztof Janik: Jak by pan sięgnął do 1998 roku i do głosowania w Sejmie to nie tylko SLD w tej sprawie był za.
Tomasz Skory: Pana pytam tylko o lewicę.
Krzysztof Janik: Ja mogę tylko powiedzieć, że nie pamiętam tamtych wydarzeń, natomiast co do tych to zdecydowanie stoję na stanowisku, żeby to co jest w szarej strefie gospodarczej należ wyjmować na stół. Jak wiadomo, że gry hazardowe były, są i będą przywarą ludzkości to trzeba je wyjąć na stół i stworzyć warunki, żeby normalnie je opodatkować i traktować jako działalność gospodarczą.
Tomasz Skory: A jak wyjaśnić ten galimatias pomówień i oskarżeń o manipulacje, prowokacje. Mnóstwo osób zaplątało się w takie oskarżenia.
Krzysztof Janik: Muszę powiedzieć, że jak przy każdej sprawie, w której chodzi o spore pieniądze, tak naprawdę nie wiadomo kto bije tę pianę, ale widać te szerokie kręgi porywające coraz to nowych ludzi.
Tomasz Skory: Czyli co? Komisja śledcza? Ona też porywa coraz to nowych ludzi.
Krzysztof Janik: Ja myślę, że dobry wymiar sprawiedliwości, dobra prokuratura, dobre sądy naprawdę w każdym kraju powinny się z tym uporać. Nie mieszajmy do tego polityki. Jak pan chce mi powiedzieć, że pan Rokita, pan Ziobro, pani Begerowa a także i moi koledzy to są najbardziej bezstronni sędziowie w Rzeczypospolitej to gratuluję dobrego samopoczucia.
Tomasz Skory: Cudownie. Nic takiego nie zamierzałem powiedzieć, ale dziękuję za to wytknięcie. Dziękuję za rozmowę.
Foto Andrzej Kochaniak RMF