Nadinsp. Zbigniew Chwaliński, wiceszef policji, na razie pozostanie na stanowisku. Kilka dni temu Chwaliński podał się do dymisji, jednak szef MSWiA nadal zwleka z jej podpisaniem.
Wiceszef policji zrezygnował prawdopodobnie po kontroli NIK-u. Okazało się, że szef policyjnej logistyki kupił dla KGP bez przetargu 24 radiowozy od firmy Jana Kulczyka. Firma najbogatszego Polaka miała na tym zamówieniu zarobić 2 mln złotych.
Ostateczna decyzja w sprawie dymisji Chwalińskiego należy do Ryszarda Kalisza. Szef MSWiA oświadczył dziś w Szczecinie, że decyzję podejmie, jak będzie miał "wszystkie materiały na biurku". Posłuchaj:
Minister czeka m.in. na wyniki zarządzonych przez siebie kontroli w resorcie, mają one trafić do niego w przyszłym tygodniu. Natomiast to wszystko, co do mnie dociera, nie odnosi się w pełni do tego, co o komendancie Chwalińskim pisze się w prasie - zastrzegł.